Wiedeń to dla mnie miasto szczególne. Po raz pierwszy odwiedziłam go jeszcze w liceum podczas wycieczki. To miał być typowy szkolny wyjazd połączony z odwiedzinami jarmarków bożonarodzeniowych. Nie spodziewałam się, że stolica Austrii, której odwiedzenie miało być realizacją jednego z podróżniczych…

Nowy rok, a wraz z nim nowe nadzieje, plany i marzenia. Czasem jednak chcemy temu szczęściu dopomóc i aby zapewnić sobie pomyślność sięgamy po talizmany. Jedni wierzą w ich czarodziejską moc, inni zaś kpią z faktu posiadania amuletów przynoszących szczęście. Bez względu na to, do której grupy Wy nal…