Wolfgangsee - czyli turkusowe wyciszenie

Dziś chciałabym zaprosić Was na pierwszy post o moich podróżach po krajach niemieckojęzycznych. W 2016 roku miałam okazję odwiedzić Austrię, a dokładniej kraj związkowy Salzburg (Austria podzielona jest na 9 krajów związkowych).              
Widok na jezioro Wolfgangsee z miejscowości St.Wolfgang

Jednym z punktów tamtej niezwykłej podróży było zwiedzanie miasta o nazwie St.Gilgen, następnie rejs statkiem po turkusowym jeziorze Wolfgangsee oraz dotarcie do urokliwego St.Wolfgang.

Jezioro należy do najpopularniejszych na terenie regionu Salzkammergut. W jego okolicach położone jest kilka austriackich miasteczek m.in St.Gilgen, Ried oraz St.Wolfgang, które należy do Górnej Austrii.



Jezioro ze wszystkich stron otaczają góry. Od południowej strony pasmo górskie Osternhorngruppe, a od Północy góra Schafberg. Jezioro zajmuje powierzchnie 12.9 do 13.1 km.     
Dziadek Mozarta, Wolfgang Nikolaus Pertl - prawnik zbudował dom, w którym niegdyś mieścił się sąd, a dziś muzeum " "Mozarthaus".W tym domu 25 grudnia 1720 roku urodziła się matka Mozarta - Anna Maria Walburga Pertl. Ciekawostką jest fakt, iż Mozart pomimo swoich, licznych planów nigdy nie zawitał do St. Gilgen.  


St.Gilgen

Widok ze statku płynącego po Wolfgangsee
                                
St.Wolfgang


Centrum miasteczka St.Wolfgang


Jeden ze sklepów w miasteczku St.Wolfgang sprzedaje mydła kąpielowe o przeróżnych kształtach i kolorach.
Na zdjęciu znajduje się mydło przypominające pstrąga z jeziora Wolfgang

Mam nadzieję, że choć trochę rozbudziłam w Was chęć podróży po austriackim Salzkammergut i zostaniecie ze mną na dużej czekając na kolejne podróże...







Jeśli spodobał się tobie mój post, podziel się z nim ze znajomymi lub zostaw 

komentarz;-)







Komentarze

  1. Miejsce jak najbardziej urokliwe, można się zakochać. Idealne do wyprawy na kajak muszę przyznać, to bardzo lubimy. Planuje teraz zresztą zainwestować w nowy kajak, kapok ratunkowy też by się przydał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mhm….kajaki moje marzenie, zazdroszczę i gorąco pozdrawiam,
      Karolina

      Usuń

Prześlij komentarz